maniek i prawo jazdy (wogole nie pasuje:P)

małe kasowanko - odspamiowanko??:)

Post został pochwalony 0 razy

	klon napisał:
	a na kiedy Maniek masz termin??

hmmm Zemp był u Mańka jakiś miesiąc temu, więc chyba ma termin za około 8 miesięcy :P

Post został pochwalony 0 razy

no nie Maniek, rozgryzłes mnie.. moja ambicją jest obecnie zostanie władcą pip.. taak.. zawsze o tym marzyłam.. Rolling eyes

Post został pochwalony 0 razy

ja mysle jednak ze to bedzie wczesniak:P zwlaszcza ze maniek nie prowadzi sie dobrze...

Post został pochwalony 0 razy

teraz juz wiem dlaczego nie zdałem pierszego egzaminu. Ja po prostu chciałem być pierwszym, który zda go na nowych zasadach, czego dokonałem wczoraj i treaz też jestem szczęsliwym kierowcą. Uprzedzając Macieja twierdzę, że sam jest pipą Rolling eyes

Post został pochwalony 0 razy

Nie pierdol, zbieraj bna bajka bo masz tam mega waruny do jazdy (moje modernizacje wkraczaja w decydujaca faze -- jeszcze 400 zeta i koniec)

BTW GRATULAZIONE :)

Teraz wszystkie curvy(i inne curvatury) stoja przed Toba otworem ;p (skoro wspomniales gdzies tam ze masz lacine):)

Post został pochwalony 0 razy

może i sie dobrze nie prowadzę, ale za to samochód będę zajebiście prowadzł Zompciu

Post został pochwalony 0 razy

GRATULACJE MANIEK!!

i co??
jak wygląda ten egzamin na nowych zasadach??

Post został pochwalony 0 razy

na placu masz łuk tyle, że w prawo i start pod górkie. Łuk jest o wiele prostszybo raz, że jest szerszy, a 2 że musisz zatrzymać samochód w prostokące 3x5, a nie w 40 cm od linii. W mieście jest trochę dłużej (45 min jeździłem) i instruktor każe Ci jechać, gdzie mu się podoba ( wszystkie ronda zaliczyłem), bo nie ma żadnych tras. Hardkor jest też z parkowaniem. Mi kazał parkować na 2 parkingach i na żadnym nie było miejsca (tzn. na jednym było, ale stwierdziłem, że się nie opyla, bo za mało i pojechałem udając, że nie widzę), więc parkowałem koło bloków jakiś, a po parkowaniu miałem od razu zawrócić. Ogólnie jest bardziej praktyczne,ale jak źle trafisz, to może być trudniejsze niż stare, chociaż na dobrą sprawę masz to samo tyle, że zamiast słupków masz inne samochody. Jestem zadowolony, ze mam to w końću z głowy, w ogóle żeby było śmieszniej, to drugi raz trafiłem na tego samego kolesia

Post został pochwalony 0 razy

eh.. ja chyba sie poddaje.. nie ma co.. ze mnie kierowcy nie bedzie..
po prostu.. jedni mają talent a inni nie ;] (jak to mawia nasz pan od rysunku :))

Post został pochwalony 0 razy

	Maniakalny napisał:
	może i sie dobrze nie prowadzę ale za to samochód będę zajebiście prowadzł Zompciu

dobrze ze znasz chociaz polowe prawdy maniek:P ale mysle ze kiedys wkoncu nauczysz sie szatansko ujezdzac auto:D:D

juz ci gratulowalem ale zrobie to jeszcze raz bo to naprawde historyczne chwila Super

Post został pochwalony 0 razy

Kielon ja po pierwszym egzaminie też tak myślałem tym bardziej, że wiedzałem, że będę zdawał na nowych zasadach, ale dałem radę. Umiem prowadzić samochód, ale do umiejeności jeżdżenia, to mi jeszcze trochę pewnie brakuje także głowa do góry, nie ma rzeczy niemożliwych, popatrz na swój indeks Ya winkles

Post został pochwalony 0 razy

w momi indeksie brakuje 3 wpisow...:/

Post został pochwalony 0 razy

a ja mam 3 czwóreczki i reszta piatki :)
Maniutek, ale to jest co innego :)
ten kierunek jest po prostu stworzony dla mnie, a autko mnie nie lubi i tyle ;]

Post został pochwalony 0 razy

AAA! Jestem boska i niezniszczalna! ZDAAAŁAAAM!
Co prawda za 5. razem, ale cóż....

No to mogę się wypowiedzieć.
Nowy egzamin faktycznie jest bardziej "praktyczny" - można zapomnieć o nauce placyka na pamięć, bo tak to sie nie da. Ale łuk jest prostszy, a zwłaszcza to idiotyczne zatrzymanie zmienili i teraz jest ok i nawet Asia umie się tam zatrzymać ;)
A na mieście? Cóżżż... parkowanie nie jest cięzki, w końcu jak się jeździ na co dzien to też trzeba czasem gdzieś zaparkowac. Jeździ się sporo dłuzej, ale jak się człowiek dobrze czuje na mieście, to nie ma strachu :)

Noo... to idę oblewać...

Post został pochwalony 0 razy

	Asique napisał:
	Co prawda za 5. razem, ale cóż....

asiu nie ma sie czego wstydzic... twoje studia sa prawie tak ciezkie jak moje na pg... i niech klon wie jak jest na prawdziwych studiach;)

Post został pochwalony 0 razy

hyhy chyba przesadzilem z ta czcionka;)

Post został pochwalony 0 razy

Zempie, ale ja nic o studyjach nie mówiłam, tylko o prawku, które w wielkich bólach wymęczyłam dopiero za piątym podejściem [a niech tam, już się wydało, możecie mnie wybrechac, i tak jestem z siebie dumna :P]

A na studiach wszytsko zaliczyłam oczywiście za PIERWSZYM razem :D
Ledwo, bo ledwo, ale zaliczylam :)

Więc oficjalna wersja brzmi: Asik jest boski, wspaniały, genialny i niezniszczalny. Prawie jak Chuck Norris. I tego się będe 3mać!

Post został pochwalony 0 razy

o kurde:/ nastepne zagrozenie na drodze... powinni zabronic kobietom tyle razy podchodzic do egzaminu bo to tylko czysty fart:P faceci to co innego wystarczy im raz gora dwa, prawda teo??;):P

mimo to GRATULUJE;)

Post został pochwalony 0 razy

Zempie - przeciwnie. Jak się podchodzi tyle razy to W KOŃCU się trzeba nauczyć.
A tak serio, to nie jestem takim złym kierowcą - o czym świadczy chocby fakt, że rodzice dają mi do jazdy swój samochód. A musisz uwierzyć, że są duuuużo bardziej wymagający niż Ci mili panowie egzaminatorzy z WORDu.

Post został pochwalony 0 razy